Mimo że islandzka gospodarka, również z racji wielkości kraju, nie jest największa, jej rozwój w ostatnich latach był prężny. Dynamiczny wzrost zagwarantował mieszkańcom wyspy jednen z najwyższych standardów życia na świecie. Od lat wzrost gospodarczy Islandii utrzymuje się na pułapie 6%, z stopą zatrudnienia 8% i bardzo niskim bezrobociem na poziomie 1,3%. Od lat Islandia stanowi atrakcyjny rynek pracy dla emigrantów głownie z Polski, Danii i Filipin. 6% populacji wyspy to obcokrajowcy, którzy stanowią ok. 10% siły roboczej kraju.
Głównym źródłem przychodu z eksportu Islandii są naturalne i odnawialne zasoby wyspy. Należą do nich: rybołówstwo oraz hydroelektryczne i geotermalne zasoby mocy. Duży rozwój w ostatnich latach odnotowały takie branże jak przemysł komputerowy, przemysł biotechnologiczny, sektor finansowy czy turystyka. Gałęzie te ulegają stałemu rozrostowi, oferując miejsce pracy, kolejnym pracownikom. Islandzki rynek pracy był i aktualnie jest otwarty na kolejne zasoby siły roboczej. Boom gospodarczy, a następnie naturalny okres zastoju po gwałtownym wzroście, nie wyhamowały tej tendencji. Zapotrzebowanie na pracowników w poszczególnych sektorach islandzkiej gospodarki jest stałe. O pracę najlepiej się strać w branży turystycznej, służbie zdrowia, rolnictwie oraz przemyśle rybnym. Sezonowe zatrudnienie oferuje także przemysł mięsny czy sektor usług. W związku z budową wielkich projektów energetycznych i rozwojem infrastruktury na terenach wschodniej Islandii poszukiwani są także wykwalifikowani specjaliści.